2 kwietnia 2015 roku minie dziesięć lat od śmierci św. Jana Pawła II. Niestety patrząc na cały ten okres, nasuwa się na myśl smutna refleksja i pytanie: co stało się z Polską przez ostatnią dekadę? Choć wspaniali są jego następcy, tak obserwujemy jak bardzo Polakom brakuje św. Jana Pawła II. Brak wiary i autorytetu, jakim on był jest dostrzegalny na każdym kroku. Dzisiaj widzimy jakże prorocze były słowa św. Jana Pawła II, kiedy wskazywał, że nasz kraj po wejściu do Unii Europejskiej ma dawać świadectwo chrześcijaństwa, dialogu, walki o godność człowieka. Gdzie dzisiaj to jest? Nie słuchaliśmy tego, co on nam przekazywał? W którym kierunku idzie Polska? Zaprzepaściliśmy dialog, zatraciliśmy godność człowieka, pozwalamy, by uderzano w rodziny będące najmniejszymi cząstkami społecznymi. Przemawiając w Polskim parlamencie, Ojciec Święty mówił, że prawo musi być budowane wokół najważniejszych istot jakimi są: człowiek i rodzina. Tymczasem parlamentarzyści zapomnieli o tych słowach i robią wszystko, by umniejszyć godności człowieka. W 2003 roku św. Jan Paweł II mówił do ludzi Solidarności, ze musimy pamiętać o każdym pracowniku i mamy upominać się o nich. Staramy się to zadanie wypełniać chociażby poprzez walkę z umowami śmieciowymi, sprzeciw przeciw podniesienia wieku emerytalnego. Niestety z obecną władzą nie da się prowadzić dialogu. Wszelkie próby jego podjęcia są tłamszone. Św. Jan Paweł II jest patronem rodziny. Tymczasem młode mamy zamiast poświęcić czas rodzinie, całe niedziele spędzają w pracy w wielkopowierzchniowych sklepach. Jakie świadectwo płynie w świat z Polski, patrząc na nowy program nauczania w szkołach? Celowo wymazano z niego najnowszą historię oraz rolę chrześcijaństwa, jaką odegrało ono dla rozwoju naszej Ojczyzny, Europy i świata.
Danuta Czernielewska ? Przewodnicząca ZR